środa, 28 października 2009

Tartiflette

Francuskie zimowe danie, popularne zwlaszcza w gorach. Rozgrzewajace, ciezkie, pachnace serem i boczkiem. Pyszne z bialym winem albo po prostu z piwem. Ser Reblochon wydaje sie niezbedny do tego dania, probowalam wymyslec latwiej dostepny zamiennik, ale z marnym skutkiem... Pozostaje szukac go w miejscach, gdzie sprzedawane sa francuskie sery i jest spory wybor. Widzialam tez, ze mozna kupic go w internetowym sklepie La Maree, z produktami francuskimi.

Proporcje na 2 osoby.
0,5 kg ziemniakow
200g boczku
3 lyzki smietany lub smietanki
1 srednia cebula
polowka sera Reblochon

Obrane ziemniaki pokroic w grube plastry i ugotowac w lekko osolonej wodzie. Odcedzic, przestudzic. Przesmazyc boczek i cebule pokrojona w piorka. Forme do zapiekania wysmarowac maslem, wylozyc ziemniaki, na nich cebule z boczkiem. Rozsmarowac po wierzchu smietane i wylozyc przekrojony w poprzek ser Reblochon. Zapiekac ok. 30 minut w bardzo goracym piekarniku.

sobota, 24 października 2009

Suflet czekoladowy

Lekki, przepyszny, mocno czekoladowy. Bardzo prosty w przygotowaniu. Proporcje na dwie osoby na dwie male foremki.


1 jajko
pol lyzki maki
1 lyzka cukru pudru + troche do oproszenia foremek
60g ciemnej czekolady
3-4 lyzki smietanki
Foremki wysmarowac maslem i oproszyc cukrem pudrem. Piekarnik nagrzac do 200°C. W kapieli wodnej rozpuscic polamana w kostki czekolade. W osobnym naczyniu rozklocic zoltko ze smietana i wmieszac calosc w czekolade. Dobrze wymieszac. Oproszyc maka, ponownie wymieszac. Wazna jest konsystencja - masa powinna byc gesta, ale nie za bardzo, musi dac sie w nia wmieszac ubite bialka. Jesli wiec masa jest za gesta, mozna dolac troche smietanki. Ubic bialko ze szczypta soli, pod koniec ubijania dodac cukier puder. Nastepnie do masy czekoladowej dodac polowe ubitych bialek, bardzo delikatnie wymieszac, az do polaczenia sie obu mas. Nastepnie delikatnie wmieszac pozostale ubite bialka. Przelozyc mase do foremek, piec okolo 10-15 minut, suflet powinien byc bardzo wilgotny, jedynie z wierzchu przesuszony. Po wyjeciu oproszyc cukrem pudrem, podawac gorace.

środa, 21 października 2009

Tarta z pieczarkami i boczkiem

Bardzo przyjemna i prosta tarta, boczek fakultatywny, moze byc bez, albo z kawalkami wedliny, ale dobrze, jesli wedzonej. Pomidorki wlasciwie tylko do dekoracji, chociaz kwaskowy smak fajnie przelamuje toporny zestaw cebula-boczek-pieczarki. Mozna podawac z salata albo z salatka z mlodych lisci szpinaku.


300-400g pieczarek
200g boczku
opakowanie ciasta francuskiego
srednia cebula
kilka pomidorkow koktajlowych
3 jajka
1-2 lyzka smietany
sol, pieprz
Przesmazyc boczek na patelni, gdy ladnie sie zrumieni wrzucic cebule pokrojona w piorka lub kolka. Gdy cebula rowniez nabierze ladnego koloru, wrzucic pokrojone pieczarki. Smazyc na dosc sporym ogniu, czesto mieszajac, az woda zupelnie odparuje. W tym czasie wylozyc ciasto francuskie na forme do tarty i podpiec przez 10 minut w 200°C. Do pieczarek wrzucic przekrojone na pol pomidorki koktajlowe. W miseczce rozklocic jajka ze smietana, doprawic sola i pieprzem. Na podpieczona tarte wylozyc pieczarki i zalac delikatnie jajkami. Piec 30-40min w 200-220°C.